Za nami niezwykła podróż w czasie – od przeglądania archiwów Salesforce i SAP, przez analizę starych tabliczek znamionowych, aż po poszukiwania w mikrofilmach. Dzięki wsparciu zespołu Carpigiani Italy udało się potwierdzić wiek zgłoszonych urządzeń i wyłonić trójkę laureatów konkursu Najstarsza maszyna Carpigiani w Polsce.
Każda z tych historii to nie tylko opowieść o sprzęcie, ale też o rodzinnej tradycji, przedsiębiorczości i pasji do rzemieślniczego gelato.
1. miejsce – Kamil Feliks Gruszczyński
Model: Carpigiani SED L40
Data produkcji: 22/04/1977
Pierwsze miejsce zdobył Kamil Feliks Gruszczyński – właściciel maszyn Carpigiani, które od blisko czterdziestu lat są częścią historii jego rodziny. Jedna z nich, model SED L40 z 1977 roku, to hybrydowa wersja z późniejszymi komponentami, wciąż w pełni sprawna i aktywnie używana. W kolekcji pana Kamila znajduje się również model SED L/40C z 1987 roku – razem tworzą unikalny duet pokazujący, jak przez dekady ewoluowała technologia Carpigiani.
Jak wspomina właściciel, maszyna zakupiona w latach siedemdziesiątych przez jego dziadków kosztowała równowartość domu – ponad tysiąc dolarów amerykańskich. W czasach, gdy posiadanie takiej kwoty było zakazane, zakup wymagał sprytu i odwagi.
2. miejsce – Joanna Wojnar
Model: Carpigiani 413/P
Data produkcji: 01/06/1977
Drugie miejsce zajęła Joanna Wojnar, której rodzinna maszyna Carpigiani 413/P od niemal pół wieku produkuje lody w Sanoku. Jej historia sięga roku 1979, gdy Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Turystyczne "Bieszczady" w Lesku zakupiło dwie maszyny tego typu. Jedna z nich trafiła do kawiarni „Jawor”, prowadzonej przez mamę pani Joanny. Po rozpadzie przedsiębiorstwa właścicielka odkupiła urządzenie na przetargu i zachowała je w rodzinie.
Dziś ta sama maszyna pracuje w lodziarni „Słodka Chatka”, kontynuując tradycję rodzinnego lodziarstwa. Jak wspomina pani Joanna, przez pierwszy rok jej mama obsługiwała urządzenie bez instrukcji – dopiero po konsultacjach z Włoch dowiedziała się, że maszyna ma tryb konserwacji. „To dowód na to, że Carpigiani potrafi działać niezawodnie nawet wtedy, gdy nie zna się wszystkich jej sekretów” – żartuje właścicielka.
3. miejsce – Sławomir Jakubowski
Model: Carpigiani SED L12 C
Rok produkcji: 1989
Trzecie miejsce przypadło Sławomirowi Jakubowskiemu, właścicielowi maszyny Carpigiani SED L12 C z 1989 roku, znanej w jego lokalu pod przydomkiem „Główka”. Urządzenie znajduje się w jego posiadaniu od siedmiu lat i nadal jest w doskonałej formie. Wcześniej pracowało w restauracji, dziś służy głównie do pokazów dla dzieci – pozwalając najmłodszym zobaczyć, jak dawniej produkowano lody.
Pan Sławomir podkreśla, że jego Carpigiani zachowała oryginalny, kolekcjonerski stan i z powodzeniem mogłaby znaleźć się w muzeum techniki lodziarskiej.
Dziękujemy wszystkim uczestnikom, którzy podzielili się historiami swoich maszyn – często wieloletnich towarzyszek codziennej pracy, symboli trwałości i jakości włoskiej technologii. W wielu przypadkach brak tabliczek znamionowych nie pozwolił na pełne potwierdzenie wieku, ale każda opowieść okazała się cenna i wyjątkowa.
Zwycięzcy konkursu otrzymują zaproszenie na bezpłatne szkolenie Carpigiani Gelato University, które odbędzie się w dniach 28–30 października 2025 roku w Łomiankach. Czeka ich intensywna praktyka, solidna porcja wiedzy i spotkanie z włoską tradycją w najlepszym wydaniu.